Strona 1 z 1

VPN na Debianie (i Raspberry i na WIN7) - z czym to się je ?

: 05 maja 2017, 01:23
autor: I_TOMEK_I
Od niedawna grzebię w Linuxie i takie prostsze rzeczy powoli opanowuję z pomocą kolegów którzy mają wiedzę i nawet mi idzie :)
Teraz rzuciłem się na temat który mnie zdecydowanie na dzień dzisiejszy przerasta ale nie sprzedam łatwo swojej skóry :) więc proszę o pomoc.
Mam kilka "potrzeb".
Np. taką żeby będąc w pracy z komputera połączyć się płytką Raspberry którą mam w domu i za jej pomocą wykonać jakaś operację za pomocą portu który odpowiednio oprogramuję.
Inna potrzeba to taka że mam np. telefon (Android) i będąc na drugim końcu Polski chciałbym pokazać zdjęcia które są w domowym komputerze albo na Linuxie albo na Windowsie.
Z tego co doczytałem z grubsza do takich celów idealnie nadaje się tunelowanie za pomocą VPN. I tu zaczynają się schody bo co prawda znalazłem sporo stron na ten temat ale jest na nich taki burdel że nie mogę się połapać o co chodzi. Oczywiście nie zależy mi na bezmyślnej konfiguracji ale na zrozumieniu jak to działa i potem dopiero na konfiguracji. Nie poszedłem na łatwiznę bo szukałem już co nieco ale im więcej czytam tym mam większy mętlik i pomieszanie z poplątaniem. Generalnie wymiękłem na etapie czytania o kluczach i certyfikatach od CA które mogą być używane do autoryzacji i szyfrowania tunelu. Nigdzie nie piszą jak to działa i po co to wszystko tylko same ogólniki .....
Czy ktoś z kolegów jest mi w stanie wskazać jakieś miejsce czy też książkę gdzie od podstaw mógłbym poczytać od ogółu do szczegółu na temat najpierw SSH, tych plików z certyfikatami i kluczami i potem o VPN ..... Podobno openVPN jest stosunkowo łatwy do wykorzystania i pod Linuksem i pod Windowsem.
Na sieci jest masa tekstów na ten temat ale generalnie jest w nich chaos pojęciowy.
Jak zwykle "ozłocę" za pomoc bo już się zaczynam zniechęcać ..... będę dozgonnie wdzięczny za wszelkie wskazówki .....

Re: VPN na Debianie (i Raspberry i na WIN7) - z czym to się je ?

: 05 maja 2017, 06:27
autor: LordRuthwen
Łatwiej: ustaw sobie przekierowanie portu na routerze w domu i odpal na malinie SSH.
Co do Windowsa to chyba jednak vpn będzie najbezpieczniejszym wyjściem.
W SSH nie ma filozofii, zainstaluj, wywal na jakiś kosmiczny port, skonfiguruj, loguj się za pomocą klucza.
Z VPN-em to chyba https://wiki.debian.org/OpenVPN będzie najlepsze :)

Re: VPN na Debianie (i Raspberry i na WIN7) - z czym to się je ?

: 05 maja 2017, 08:50
autor: I_TOMEK_I
W dużej części Twoje wskazówki są ok ale chcę się przy tym czegoś nauczyć i powiem Ci szczerze, że mnie aspekty pracy w sieci i to co umożliwiają, coraz bardziej wciąga. Podziałał mi na wyobraźnię tekst o "Internecie rzeczy" który niedawno poczytałem. Generalnie docelowo najbardziej mnie jara możliwość dostępu z (powiedzmy dowolnego) systemu operacyjnego w jakimś miejscu na ziemi do komputera w innym miejscu na ziemi. Nie wyobrażam sobie na razie tego inaczej niż po stałym numerze IP czyli podobnie jak z numerem telefonu który teoretycznie wraz z prefiksem kraju jest "jedyny" na świecie. Z tego co na razie zrozumiałem tunelowanie jest połączeniem bardziej logicznym a nie fizycznym i nie opiera się na stałym sprzętowym IP. Bardzo mnie ciekawi jak to się dzieje że komputery się jakoś jednak "znajdują". Do tego dochodzi autoryzacja tymi nieszczęsnymi kluczami nad którymi na razie padłem ..... Ja się bardzo szybko uczę ale muszę mieć z "czego" ... :) Znalazłem wiele informacji na te tematy ale jest tyle wątków że na razie nie ogarniam. Muszę więc mój problem porozbijać na mniejsze tematy .... Zacznę chyba od tego co mi poradziłeś, od poznania jak działa SSH w sieci lokalnej i wrócę do tego co mnie na razie przeraża czyli do tych nieszczęsnych kluczy i certyfikatów bo pewnie to się przyda jeszcze nie raz. Namierzyłem do wypożyczenia w bibliotece książkę "Sieci VPN" Marka Serafina ale ziomek który mi ją zasugerował twierdzi że to książka na poziomie administratora sieci więc za trudna na początek i nie omawia podstaw tylko od razu z grubej rury ... konkrety.
Liczę więc na razie bardziej na wskazówki, wiedzę i życzliwość ludzi tutaj na forum ... :)

...
oj cisza ... to chyba nie tylko dla mnie wyzwanie ale pewnie trudny temat i dla "zawodowców" ....
znalazłem w sieci artykuł który opisuje jak ustawić Raspberry Pi do pracy przez VPN ale raz że trochę czarna magia jak na razie dla mnie a dwa że chyba będą tam błędy bo już na początku widzę że coś nie tak .... ale pokombinuję najpierw żeby nie było że idę na łatwiznę ....

Re: VPN na Debianie (i Raspberry i na WIN7) - z czym to się je ?

: 08 maja 2017, 16:49
autor: mati75
Potrzebujesz serwer vpn najlepiej openvpn. Na urządzeniach robisz klient vpn i urządzenia po adresacji vpn się nawzajem widzą. To najprostsza możliwa konfiguracja.

Re: VPN na Debianie (i Raspberry i na WIN7) - z czym to się je ?

: 15 maja 2017, 22:46
autor: I_TOMEK_I
Ok ... ale to bardzo duży skrót myślowy. Nie wiem na razie jak się za to zabrać. Na sieci jest sporo informacji ale bardzo ogólnych ....

Re: VPN na Debianie (i Raspberry i na WIN7) - z czym to się je ?

: 16 maja 2017, 07:44
autor: pawkrol
1. Zacznijmy od tego czy masz publiczne IP?
2. Jaki masz router? Z oryginalnym softem czy Openwrt/LEDE?. To determinuje gdzie będziesz instalować serwer OpenVPN.
Może najpierw poczytaj tutek od kolegi morfitronik https://morfitronik.pl/jak-skonfigurowa ... ie-openvpn przeskakując w kolejne zagadnienia, w tym także o generowaniu certyfikatów.